Po przerwie świąteczno-noworocznej wszystko powoli wraca do normalnego, codziennego trybu. Dotyczy to także rozgrywek koszykarskiej II ligi. Jutro w pierwszym w tym roku meczu zmierzymy się z SMS-em PZKosz Władysławowo.

KSK Ciech Noteć będzie musiała radzić sobie bez kontuzjowanego Marcina Majera, ale za to z nowym zawodnikiem Kamilem Nawrotem. W grudniu zaliczyliśmy bilans 2:1, z czego dwa ostatnie mecze to były właśnie zwycięstwa. Idealnym rozpoczęciem roku byłoby podtrzymanie serii. Na przeszkodzie stanie drużyna znad morza.

Nasi przeciwnicy

ekipa z Władysławowa zajmuje 13. miejsce. Po wycofaniu się z ligi MChKK Chełmno to przedostania lokata, jednak tutaj warto zaznaczyć, że jest to bardzo młoda drużyna, ale dysponująca bardzo wysokimi koszykarzami. Najstarszy zawodnik znajdujący się w kadrze rocznikowo ma 19 lat. Jak tak perspektywicznemu zespołowi idzie? W 13 meczach zgromadzili 17 punktów. Ich bilans to 4 zwycięstwa i 9 porażek. Na własnym parkiecie rozegrali 6 spotkań: 3 wygrali i 3 przegrali. Najskuteczniejszymi zawodnikami pod względem średnich są osiemnastolatkowie: Igor Krzych – średnio 14,4 punktów na mecz i Piotr Wińkowski – średnio 13,8 punktów na mecz. W ostatnim meczu pokonali AZS Politechnikę Gdańską 68:51. Średnia wieku wyjściowej piątki na to starcie to 17 lat.

Historia naszych starć

 W ostatnich latach od spadku Noteci z I ligi obie drużyny mierzą się ze sobą regularnie. W październiku 2018 roku we Władysławowie inowrocławianie zwyciężyli 101:72. Wówczas najwięcej punktów rzucił Mateusz Bierwagen. Przy swoim nazwisku zapisał 21 oczek. Z naszej obecnej drużyny to spotkanie pamiętają Mateusz Marciniak, Aleksander Filipiak i Tomasz Kretkowski. Ogólny bilans meczów od 2018 roku to 7 meczów i 7 zwycięstw Noteci. W pierwszej kolejce tego sezonu biało-niebiescy wygrali 88:62. Liderem punktacji był Mikołaj Grod – zdobywca 25 punktów.

red. Tomasz Mierzwa