W sobotę kolejne emocje związane z grą Qemetica Noteci w Pekao S.A. 1. lidze. W 7. kolejce do Inowrocławia przyjedzie spadkowicz z PLK, czyli Muszynianka Sokół Łańcut. Początek spotkania o godzinie 15.

Biało-niebiescy przystąpią do tego meczu opromienieni wyszarpaną wygraną na wyjeździe w Radomiu. Dzięki temu mają za sobą dwa zwycięstwa z rzędu. W zupełnie innym nastroju są koszykarze z Łańcuta, którzy niespodziewanie przegrali u siebie z Polonią Warszawa 64:75.

Nasi przeciwnicy 

Muszynianka Sokół zajmuje 4. miejsce z bilansem 4 zwycięstw i 2 porażek, czyli dokładnie takim samym jak Qemetica Noteć. Zarówno u siebie jak i na wyjeździe wygrali po 2 mecze i po jednym przegrali. Dla porównania nasza drużyna jest niepokonana na własnym parkiecie. Na wyjeździe ekipa z Łańcuta rzuca średnio 84 punkty. Po spadku z Orlen Basket Ligi do prowadzenia drużyny wróciła legenda klubu - Dariusz Kaszowski. Musiał ułożyć drużynę od nowa, bowiem po spadku odeszło wielu zawodników. W kadrze pozostał jedynie Biram Faye. Do Muszynianki Sokoła wrócił między innymi Filip Małgorzaciak, ale dotychczas było dane mu rozegrać jeden mecz. Jednym z liderów drużyny jest Mateusz Kaszowski, który podobnie jak Małgorzaciak przyszli do Łańcuta z Bydgoszczy. Kaszowski średnio zdobywa 13 punktów na mecz, jednak nie wystąpił w przegranej rywalizacji z Polonią Warszawa. Obecnie najwięcej punktów dla spadkowicza z PLK ma Patryk Kędel. W 6 spotkaniach zdobył 72 „oczka”. W wielu aspektach statystycznych obie drużyny wyglądają niemal identycznie. Jeśli chodzi o skuteczność rzutów za 2 Qemetica Noteć trafia 48,8%, a Muszynianka Sokół 48,4% takowych rzutów. Podobnie ma się skuteczność z gry: biało-niebiescy – 43,4%, ekipa z Łańcuta – 43,4%. Jeśli chodzi o asysty to podopieczni Dariusza Kaszowskiego zanotowali ich 117, a nasza drużyna tylko jedną mniej. Rywale są minimalnie lepsi jeśli chodzi o rzuty zza łuku, a na linii rzutów wolnych skuteczniejsi są koszykarze z Inowrocławia. 

Historia starć

Nie jest korzystna dla naszej drużyny. Z Sokołem mierzyliśmy się podczas ostatniego pobytu w 1. lidze. Wówczas oba zespoły zagrały ze sobą 6 razy i aż pięciokrotnie lepsza okazywała się ekipa z Łańcuta. Biało-niebiescy sprawili niespodziankę w 2016 roku i wygrali w Łańcucie. W tamtym sezonie Sokół zajął 2. miejsce po fazie zasadniczej, a Noteć 12. W tamtym spotkaniu kapitalnie zaprezentował się Mikołaj Grod, który zdobył 30 punktów i zaliczył 11 zbiórek.

19.12.2015 Max Elektro Sokół-Noteć 78:64

03.04.2016 Noteć-Max Elektro Sokół 56:70

12.11.2016 Max Elektro Sokół-Noteć 77:82

25.02.2017 Noteć-Max Elektro Sokół 71:75

14.10.2017 Sokół – Noteć 92:77

27.01.2018 Noteć – Sokół 72:91

red. Tomasz Mierzwa