Ledwie ostygły emocje po nerwowej końcówce w Sopocie, a już trzeba myśleć o kolejnym spotkaniu. W sobotę o 18 podejmiemy MKK Kuchinox Interon Siejko Borutę Zgierz. Podopieczni Huberta Mazura będą chcieli podtrzymać serię 5 zwycięstw. Dodatkowo zmierzymy się z doskonale nam znanym Oleksandrem Shcherbatiukiem.

Od momentu porażki z ŁKS-em Coolpack Łódź biało-niebiescy nie zatrzymują się i pokonują kolejnych rywali. Obecnie mogą pochwalić się bilansem 13 zwycięstw i 5 porażek, co daje 3. miejsce.

Nasi rywale

Ekipa ze Zgierza zajmuje pierwszą lokatę, która nie daje gry w fazie play-off. Mają na koncie 26 punktów, co oznacza, że do 8. miejsca tracą 4 „oczka”. Legitymują się bilansem 8 triumfów i 10 przegranych. Jeśli chodzi o mecze wyjazdowe to mają dwukrotnie więcej porażek niż wygranych. 3 razy wywozili z delegacji 2 punkty, natomiast sześciokrotnie musieli uznać wyższość rywali. Na obcych parkietach średnio zdobywają 71,5 „oczka”. Najwyższe wyjazdowe zwycięstwo odnieśli w Łodzi przeciwko ŁKS-owi Politechnice Łódzkiej 80:52, natomiast ich najwyższa porażka miała miejsce w Tarnowie Podgórnym - 58:85. Jeśli chodzi o dokonania indywidualne to zespół ze Zgierza ma 2 liderów punktowych – Huberta Lewandowskiego i Sebastiana Ferenca. Obaj rzucili 247 punktów, co daje im średnią 13,7. Najwięcej asyst ma Maciej Kochaniak – zanotował 51 ostatnich podań. Pod względem zbiórek króluje Hubert Lewandowski, który zebrał 138 piłek. W ubiegłej kolejce u naszych najbliższych rywali zadebiutował Oleksandr Shcherbatiuk, czyli zawodnik, który jeszcze niedawno grał dla Ciech Noteci. Dodatkowo trener ekipy ze Zgierza Bartłomiej Szczepaniak w sezonie 2005/2006 reprezentował biało-niebieskie barwy.

Historia starć

W tym sezonie w pierwszym starciu obu ekip lepsza okazała się Ciech Noteć, która wygrała 94:76. Liderami punktowymi w naszej drużynie byli Piotr Robak i Mikołaj Grod, którzy rzucili po 18 „oczek”. Po stronie zgierzan najlepszy był Robert Kowalski, który zdobył 20 punktów.

red. Tomasz Mierzwa