Po ubiegłotygodniowej porażce we Władysławowie przyszła wysoka wygrana z Ogniwem Szczecin. Ciech Noteć pokonała rywali 89:52. Najwięcej punktów dla naszej drużyny zdobył Mikołaj Grod.
Mecz zaczął się nietypowo, bowiem z opóźnieniem 25 minut. Niesprzyjające warunki na drodze sprawiły, że goście dotarli do hali później niż planowano. Nie wybiło to z rytmu biało-niebieskich i od początku spotkania narzucili swoje warunki. Coraz wyraźniejsza przewaga zaczęła zarysowywać się po 3 minutach gry. Wówczas Ciech Noteć zaczęła odskakiwać. Po „trójce” Aleksandra Filipiaka wynik wynosił 13:6. Podopieczni Przemysława Szmeltera nie mogli spocząć na laurach, ponieważ goście co jakiś czas odgryzali się i zmniejszali różnicę punktową. Ostatecznie po pierwszej kwarcie na tablicy świetlnej widniał rezultat 25:17.
Podobny obraz gry miał miejsce w kolejnych minutach. Ogniwo odpowiadało na akcje inowrocławian i nie pozwalał odskoczyć na dwucyfrową przewagę. Dodatkowo obie drużyny miały gorszy okres w ataku. Niemoc przełamała ekipa ze Szczecina. Trafienie przyjezdnych rozwiązało problemy obu drużyn. Nasi koszykarze wrzucili kolejny bieg i zaczęli odskakiwać rywalom. Koniec końców pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 42:29.
Mimo wypracowania solidnej zaliczki biało-niebiescy nie zamierzali się zatrzymywać. Dokładali kolejne punkty ku uciesze licznie zgromadzonej publiczności w inowrocławskiej hali. Swoją obecność na parkiecie zaznaczali kolejni zawodnicy wpisując się na listę zdobywców punktów. Po celnej „trójce” Mateusza Marciniaka trener rywali zmuszony był do wzięcia przerwy na żądanie. Po niej trafiali tylko goście i ostatnie 3 i pół minuty wygrali 7:0.
Lepsze zakończenie 3. kwarty Ogniwa nie zburzyło pewności siebie zawodników Ciech Noteci. Bardzo dobrze otworzyli ostatnie 10 minut meczu. W pierwszych fragmentach tej części starcia zaliczyli serię 9:0 i nikt nie miał wątpliwości kto wygra w Inowrocławiu. Z akcji na akcję inowrocławianie tylko potwierdzali swoją dominację i trafiali kolejne rzuty. Dzięki temu szansę gry mogli dostać także mniej doświadczeni koszykarze. Eryk Bembnista wykorzystał swoją okazję i zaliczył celny rzut z dystansu. Ostatnim akcentem spotkanie były 3 wykorzystane rzuty wolne Oleksandra Shcherbatiuka. Bardzo pewne zwycięstwo Ciech Noteci. W następnej kolejce nasza drużyna zmierzy się z AZS-em UMK Toruń.
Punktacja:
Ciech Noteć: Grod 20, Kondraciuk 19, Robak 16, Filipiak 10, Shcherbatiuk 9, Bodych 7, Marciniak 3, Bembnista 3, Stańczuk 2, Majer 0, Dusza 0, Gawarecki 0
Ogniwo: Huk 12, Pytyś 9, Kaźmierski 8, Kołodziej 8, Wiśniewski 6, Paczkowski 4, Śmiechowski 4, Boniecki 1, Grzeszak 0, Urban 0
red. Tomasz Mierzwa